Internetowa wizytówka powinna być zgodna z prawem
Zanim firmowa witryna ukaże się w sieci, przedsiębiorca powinien dokładnie sprawdzić, czy nie narusza ona cudzych praw. Nie ma tu znaczenia, czy tworzy ją sam, czy też zleca specjalistom
Szukając sprzedawcy czy usługodawcy, coraz więcej klientów najpierw zagląda do Internetu. Trudno więc się dziwić, że nawet najmniejsi przedsiębiorcy mają ambicje zaistnieć w globalnej sieci.
Jeśli nawet nie po to, aby sprzedawać za jej pośrednictwem swe towary czy usługi, to chociażby po to, żeby umieścić w niej swą wizytówkę. Nawet najprostsza strona internetowa wymaga przeanalizowania jej treści pod kątem przestrzegania przepisów.
Nie wolno kopiować
Podstawową kwestią, o jakiej powinien pamiętać przedsiębiorca, są prawa autorskie. I nie chodzi tu wyłącznie o samą stronę internetową, ale i poszczególne jej elementy. Zdjęcia, rysunki czy nawet drobne elementy graficzne mogą stanowić utwór, a wówczas są chronione.
Uwaga! Osoba tworząca samodzielnie stronę internetową często ulega pokusie, by skopiować z innej witryny grafikę czy tekst po to, aby uatrakcyjnić swój projekt. Pod żadnym pozorem nie wolno tego robić. Grożą za to nie tylko dotkliwe sankcje cywilne, ale i karne.
Czego nie wolno używać bez zgody twórcy? Wszystkiego, co stanowi utwór w rozumieniu ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Chodzi więc o każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta