Zepsuty zawór na stacji
Jeżeli nie uda się usunąć awarii zaworu azotu, może przestać działać nawet połowa elektroniki na orbitalnej stacji ISS
Eksperci NASA już dwukrotnie usiłowali otworzyć ten zawór zdalnie, jednak operacja się nie powiodła.
Urządzenie zostało uszkodzone prawdopodobnie we wtorek, gdy astronauci zakończyli instalację nowego zbiornika amoniaku służącego do chłodzenia aparatury na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Azot jest używany do wytwarzania odpowiedniego ciśnienia w układzie chłodzenia.
Operacja wymiany zbiornika wymagała trzech spacerów kosmicznych. Podczas ostatniego Rick Mastracchio i Clayton Anderson musieli podłączyć przewody, którymi płynie azot i amoniak, oraz przenieść stary zbiornik do ładowni wahadłowca. Zbiornik ten ma wrócić na orbitę z nowym zapasem amoniaku, służąc jako element rezerwowy stacji.
Zawór azotu trzeba będzie jednak próbować otworzyć ręcznie. Astronauci muszą to zrobić w ciągu najbliższych dni, w przeciwnym przypadku niektóre urządzenia stacji przestaną działać. Operacja będzie jednak możliwa, gdy Discovery odcumuje od ISS. A to stanie się dopiero w sobotę.