Dziś nie myślimy o BZ WBK
Chcemy przekształcić naszą instytucję w bank uniwersalny – zapowiada wiceprezes zarządu Lukas Banku Philippe MariÉ
Rz: Udział Lukas Banku w polskim sektorze bankowym jest wciąż dość mały jak na standardy francuskiej grupy Credit Agricole, która jest jednym z czołowych banków Europy. Czy więc na samym Lukas Banku się skończy czy jesteście zainteresowani kolejnymi przejęciami w Polsce?
W sektorze bankowym – jeszcze nie teraz. Na razie rynek pozwala na rozwój organiczny i w takim rozwoju widzimy większe możliwości budowania dodatkowej wartości. Chcemy wzmocnić i lepiej dopasować strukturę naszych obecnych działań. Sądzę, że zabierze to nam od 12 do 18 miesięcy. Wtedy nie wykluczam, że zaczniemy szukać ciekawych ofert przejęć. Natomiast w innych obszarach cały czas przyglądamy się rynkowi. Mam na myśli leasing, zarządzanie flotą samochodową czy faktoring, który rozwijałby działalność EFL – każdą działalność dotyczącą finansowania małych i średnich przedsiębiorstw.
A zapowiedź sprzedaży przez Irlandczyków Banku Zachodniego WBK nie zmienia tych planów. Odpuścicie sobie tę transakcję?
Dziś tak, z powodów, o których już wspomniałem.
Wasza główna inwestycja – Lukas Bank – to głównie bank typu consumer finance. Kryzys finansowy potwierdził, że takie instytucje bankowe łączą się ze sporym ryzykiem...
Consumer finance łączy się z ryzykiem, ale też widzimy jego potencjał. Lukas Bank jest liderem rynku i tę linię biznesową chcemy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta