Długi nasze i naszych przyjaciół
Redukcja zadłużenia wymaga zaciskania pasa. Kraje biedniejsze, w tym Polska, czynią w tym celu pewne wysiłki. Najbogatsi mają to gdzieś
Ubiegły rok udało nam się zakończyć sukcesem. Polski dług publiczny wyniósł jedynie 49,9 proc. Oznacza to, że dzięki znanej skłonności do oszczędzania i roztropności w gospodarowaniu publicznymi pieniędzmi udało nam się nie wydać 150 mln zł, których nie mieliśmy. Pożyczenie tej sumy sprawiłoby, że dług przekroczyłby magiczną granicę 50 proc. PKB.
Żarty się jednak skończyły, a zaczęły schody, i to ruchome, które wywindują nasz dług w górę. Nawet według oficjalnej prognozy w tym roku dług wzrośnie do 54,7 proc. Natomiast według przedstawionego ostatnio XI raportu o stanie polskiej gospodarki,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta