Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jezus Maria, wraca IV RP!

28 kwietnia 2010 | Publicystyka, Opinie | Marek Magierowski
autor zdjęcia: Ryszard Waniek
źródło: Fotorzepa

A on przecież tylko wzdął policzki i zasunął wpół powieki... – pisze publicysta „Rz”

Księga Pierwsza

„Aaaa….”

—Jarosław Kaczyński

A zatem nie minęły nawet trzy tygodnie od katastrofy prezydenckiego samolotu, a hydra IV RP znów podnosi swe niezliczone łby. Jarosław Kaczyński nie uszanował żałobnej atmosfery pogrzebów najbliższych współpracowników i rozpoczął bezwzględną, polityczną walkę. Mimo apeli wielu intelektualistów o spokojną, wyciszoną kampanię prezydencką, już widzimy, jaką drogą pójdzie prezes PiS.

Owe „Aaaa…” zwiastuje, iż będzie to kampania pełna zacietrzewienia, brutalności, ciosów poniżej pasa i „dziadków z Wehrmachtu”. Jarosław Kaczyński jest bowiem gotów uczynić wszystko, by wrócić do władzy, gdyż władza jest jego obsesją. IV RP powraca niczym przerażające widmo. Nadciąga z jeszcze większą mocą, gdyż czerpać będzie pełnymi garściami z nowego mitu – mitu męczeńskiej śmierci Lecha Kaczyńskiego. Nikt nie ma złudzeń: w tej kampanii przeciwnicy PiS będą okładani trumnami ofiar smoleńskiej tragedii.

Złowieszcze „Aaaa…” Jarosława Kaczyńskiego rozbrzmiewa dziś niczym echo wydobywające się z wawelskiej krypty. To będzie kampania dramatyczna, agresywna i pełna pseudopatriotycznego patosu. Już pełźnie jak żółw leniwa, ulewa brzemienna, i z nieba aż do ziemi spuszcza długie smugi. To ponure smugi pisowskiej retoryki. Czyż naprawdę trudno...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8610

Spis treści
Zamów abonament