Dobre piosenki w morzu confetti
Festiwal TOPtrendy co roku zaskakuje, bo trudno przewidzieć, co wyniknie z połączenia świetnej muzyki i tandetnej rozrywki. Tylko tam mogą się spotkać Tomasz Stańko, Piotr Rubik i Paulla
Festiwal Polsatu odbywa się od ośmiu lat i nieustannie próbuje godzić wodę z ogniem: oczekiwania masowej publiczności i ambicje stworzenia poważnej muzycznej imprezy. Efekt jest taki, że obok dance’owych populistów w rodzaju Stachursky’ego czy Mandaryny można tam zobaczyć elitę polskiej sceny – Wojciecha Waglewskiego, Hey i Raz Dwa Trzy. Celebryci czują się na TopTrendy jak u siebie, a artyści z krwi i kości wyglądają na skrępowanych, bo zewsząd atakuje ich confetti i kiczowata estetyka. Ale przyjeżdżają wszyscy, bo nieobecność byłaby afrontem wobec publiczności.
Uciszyć lament nad tandetą
W koncercie Top spotykają się twórcy dziesięciu najchętniej kupowanych płyt minionego sezonu. W czasach, gdy każda stacja telewizyjna i radiowa tworzy własne listy przebojów i własną drużynę gwiazd, a fora i portale społecznościowe produkują niezliczone ilości recenzji i plebiscytów, jedynym wiarygodnym miernikiem tego, kto jest na topie, pozostaje liczba sprzedanych albumów. Liczba – jak wiadomo – od lat malejąca. Obecność w koncercie Top jest więc dla artystów także sprawą honorową – okazją, by przypomnieć słuchaczom, że muzykę warto kupować, a nie kraść.
Wieczór należący do najmodniejszej dziesiątki jest zawsze barwny i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta