Jeremy Jay: jak podróżować w czasie
Podczas poniedziałkowego koncertu w Powiększeniu (ul. Nowy Świat 27, godz. 20) Amerykanin Jeremy Jay zabierze nas w muzyczną podróż w czasie.
Słuchając jego piosenek, ma się wrażenie, że pochodzą z archiwów wytwórni płytowych, w których leżały od przełomu lat 50. i 60. ubiegłego wieku. Ta sama melodyka, proste aranżacje, klimat nostalgii i romantyzmu, który urzekał słuchaczy płyt z początków epoki rock’n’rolla. A przecież te kompozycje powstawały przez ostatnich pięć lat! Warto posłuchać Jaya, zauroczył już polską publiczność rok temu na OFF Festival.