Inwestor podyktuje cenę?
Enea – spółka, o której się mówi w Warszawie
O 2,2 proc., do 17,8 zł, potaniały wczoraj akcje Enei. Papiery energetycznej firmy zachowywały się gorzej niż rynek, który stracił 0,5 proc.
Co o wczorajszej zniżce sądzą analitycy? – Przyczyn spadku kursu Enei można teoretycznie doszukiwać się w tym, że cena Tauronu okazała się o prawie 20 proc. niższa od ceny maksymalnej. Widać, że Skarb Państwa musi godzić się na niższe ceny, niż by sobie tego życzył – mówi Paweł Puchalski z DM BZ WBK. – Nie należy jednak zapominać o tym, że od dłuższego czasu cena akcji Enei krąży w okolicach 18 zł, więc jedna spadkowa sesja nie jest czymś nadzwyczajnym – dodaje.
Zgodnie z zapowiedziami wiceministra skarbu Jana Burego w tym tygodniu rozpisany może zostać przetarg na sprzedaż ponad 50 proc. walorów poznańskiej spółki. Pakiet ten wyceniany jest przez rynek na około 4 mld zł. Znalezienie nabywcy przybliżyłoby zatem resort do zrealizowania zakładanych na ten rok przychodów z prywatyzacji, które mają sięgnąć 25 mld zł.