Election fiction
Gdyby Internet wyparł już prasę papierową, jak się prorokuje, salon nie miałby kłopotu
Jak w powieści Orwella, usunąłby ślady kompromitacji z wydań online i udawałby, że nic się nie stało. Tak jak usunęła „Gazeta Wyborcza” z sieci komentarz swej publicystki szydzącej z szefa OBOP i tradycyjnie atakującej TVP za podawanie podejrzanych sondaży. Z sieci usunęła, ale z papieru nie mogła. Trochę szkoda, że zabrakło...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta