W Kozaki pójdziesz czy Lachem zostaniesz...
W drugiej połowie XVII stulecia zamieszkała na ziemiach ukrainnych i Wołyniu szlachta ostatecznie przyjęła kulturowe wzorce polskiej szlachty.
W życiu codziennym zaczął dominować język polski. Jeśli jeszcze ktoś z miejscowych ziemian używał języka ruskiego, to tylko w kontaktach z poddanymi. Spolonizowana szlachta ruska reprezentowała już te same wzorce i wartości, co jej „bracia” z Litwy i centralnej Polski. Dominował zatem typ dzielnego wojownika, wiernego syna ojczyzny, uczciwego wyznawcy cnót obywatelskich z ideałami wolności, równości i braterstwa na czele. Na przyśpieszenie procesu polonizacji szlachty ukrainnej niemały wpływ miały wojny z Kozakami i Rosją. Odeszły bowiem już czasy, kiedy można było zachować dwukulturowość, godząc ruską tradycję z polskim sarmatyzmem. W obliczu kozackiej nawały i moskiewskiej ekspansji trzeba było szybko rozstrzygnąć dylemat, czy „w Kozaki pójdziesz, czy Lachem zostaniesz”.
Spolonizowany wzorzec szlachcica w dużej mierze kształtował się pod wpływem magnackiego dworu. Potentaci ziemscy nadal odgrywali główną rolę na Ukrainie. Obok starych rodów kniaziowskich, jak Czartoryscy, Sanguszkowie, Czetwertyńscy, prym zaczęli wodzić napływowi magnaci – Potoccy, Sieniawscy, Lubomirscy, Rzewuscy, Braniccy. Dzięki znacznym zasobom materialnym mogli rozpocząć odbudowę spustoszonych kresów Rzeczypospolitej. Kierowali przede wszystkim kolonizacją, ściągając na wschód rzesze osadników. Podobnie jak w XVI wieku wabiono ich wieloletnimi zwolnieniami od feudalnych powinności i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta