Prezydent spychany na margines
Komorowski w kampanii eksponował rolę Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Choć jego partia w swoim projekcie ten organ z konstytucji wykreśliła – piszą prawnicy
Na stronie internetowej Sejmu można znaleźć informację o projekcie zmiany Konstytucji RP złożonym w lutym tego roku do laski marszałkowskiej przez grupę posłów PO (druk sejmowy nr 2989). Pod projektem podpisało się ponad 100 partyjnych koleżanek i kolegów marszałka Bronisława Komorowskiego.
27 kwietnia marszałek zakwalifikował inicjatywę swoich kolegów do pierwszego czytania w Sejmie.
Projekt jest zbiorem kilkunastu poprawek, których nie spaja żadna klarowna koncepcja ustrojowa ani przewodnia myśl. Chyba że za taką uznamy małostkowe wręcz deprecjonowanie urzędu prezydenta RP. Dotyczy ono zarówno jego symbolicznego wymiaru, jak i realnych atrybutów władzy. Trudno to pogodzić z siłą demokratycznego mandatu, jaką w Polsce głowa państwa czerpie z powszechnych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta