Szybsza droga do awansu
Dziesiątki, a nawet setki kierunków studiów podyplomowych mają w ofercie polskie uczelnie. Większy wybór jest w szkołach publicznych. Za większość studiów trzeba płacić, ale część dotowana jest ze środków unijnych.
Absolwent wyższej uczelni, który nie ma pracy albo chce ją zmienić, powinien zainwestować w studia podyplomowe. Większość uczelni ma je w ofercie i co roku zwiększa liczbę kierunków.
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie ma w ofercie 73 specjalności studiów podyplomowych, na których nauka trwa od dwóch do trzech semestrów. Czesne wynosi od 950 do 2100 zł za semestr.
Jak zauważa Katarzyna Mieczkowska-Czerniak, rzecznik uczelni, najbardziej popularne studia to związane z przygotowywaniem projektów unijnych, rachunkowość, bankowość, prawo pracy i ubezpieczeń społecznych czy też logopedia. W tym roku uczelnia uruchamia m.in. nowe specjalności, jak fotografia, malarstwo, zarządzanie zasobami przyrody, kurator sądowy, retoryka przekazu społecznego, matematyka, edukacja plastyczna. – Zainteresowanie studiami podyplomowymi jest spore, szczególnie jeśli są one bezpłatne i realizowane w ramach programów finansowanych z UE – mówi rzecznik UMCS. Dodaje, że decyzje o uruchomieniu nowych specjalności wynikają z zainteresowania słuchaczy oraz badania rynku i potrzeb przez uczelnię.
Katarzyna Mieczkowska-Czerniak podkreśla, że na tej uczelni podobnie jak na innych warunkiem przyjęcia jest ukończenie studiów na poziomie licencjatu lub studiów magisterskich (zależnie od kierunku, ale w większości przypadków wystarczy mieć dyplom...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta