Tomek budzi się do życia
Poprawia się stan sześciolatka, któremu lekarze z Centrum Zdrowia Dziecka we wtorek przeszczepili wątrobę po zatruciu sromotnikiem.
– Czekamy, aż dziecko samodzielnie zacznie oddychać – mówi Beata Rędziak z CZD. Chłopiec powoli się wybudza. Już reaguje na bodźce. Ale o sukcesie przeszczepu będzie można mówić dopiero za kilka dni.
Sprawa Tomka poruszyła wiele osób, które zainteresowały się transplantologią. Kiedy chłopiec przez tydzień czekał na nowy narząd, personel szpitala odebrał setki telefonów od osób, które chciały podarować chłopcu fragment wątroby.
Polskie prawo nie pozwala jednak na pobieranie organów od niespokrewnionych żyjących osób. Specjaliści namawiają więc do podpisywania tzw. oświadczenia woli. Można je wydrukować ze strony www.poltransplant.org.pl. Wypełniając taki dokument, zgadzamy się na oddanie narządów po śmierci.
– Od jednego zmarłego można pobrać serce, wątrobę, dwie nerki, płuca, trzustkę i rogówkę – wylicza prof. Ryszard Grenda z CZD.