Za mało czasu na odrobienie strat
Analitycy radzą postawić na akcje i spodziewaną na jesieni korektę wykorzystać do zakupów
We wrześniu 2007 r. giełdy miały za sobą pierwszą falę spadków. Od szczytu hossy w połowie lipca do końca sierpnia kursy spadły średnio o 15 proc. Jak dziś wiadomo, był to dopiero początek trwającej półtora roku dotkliwej bessy.
Kto wtedy kupił akcje, licząc na powrót wzrostu cen – a zdarzało się, że do takiego kroku zachęcali akwizytorzy funduszy – i trzyma te papiery do dziś, z pewnością niechętnie podlicza efekty.
Indeksy giełdowe mimo trwającej już kilkanaście miesięcy poprawy koniunktury wciąż są średnio o ponad 30 proc. niższe niż trzy lata temu. W przypadku akcji małych i średnich spółek straty sięgają...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta