Doradcy podatkowi trzymają się mocno
Ustawodawca wyposażył samorząd doradców podatkowych w instrumenty wystarczające do wykonywania zawodu w granicach interesu publicznego i do jego ochrony – pisze przewodniczący Krajowej Rady Doradców Podatkowych
W artykule „Co dalej z zawodem doradcy podatkowego” („Rz” z 17 sierpnia) Witold Modzelewski i Jerzy Bielawny w związku z najnowszą nowelizacją ustawy o doradztwie podatkowym (weszła w życie 7 sierpnia) wyrażają żal, że ustawodawca nie wykorzystał nowelizacji do jednoznacznego określenia, że doradca podatkowy jest zawodem zaufania publicznego. Tym samym sugerują pośrednio, że takie rozstrzygnięcie poprzez zmianę ustawy jest niezbędne, a w jego braku wątpliwość co do charakteru zawodu jest zasadna. Teza ta jest błędna.
Kluczowa kwestia
Kluczową kwestią jest to, czy samorząd sprawuje pieczę nad wykonywaniem zawodu przez doradców. Fundamentalny w tej mierze art. 17 ust. 1 konstytucji stanowi, że „w drodze ustawy można tworzyć samorządy zawodowe, reprezentujące osoby wykonujące zawody zaufania publicznego i sprawujące pieczę nad należytym wykonywaniem tych zawodów w granicach interesu publicznego i dla jego ochrony”. Konstytucja nie precyzuje, jak owa piecza ma być sprawowana, pozostawiając to ustawodawcy. I tu, jak się zdaje, pojawia się istota zagadnienia, którą jednak należy rozważać na dwóch różnych płaszczyznach.
Płaszczyzną podstawową jest to, czy z punktu widzenia konstytucji wystarczające jest, aby owo sprawowanie pieczy miało charakter niejako pasywny i ograniczało się jedynie do pewnych elementów o charakterze podstawowym, czy też sprawowanie pieczy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta