Spokój, forma rośnie
Daniel Castellani, trener polskich siatkarzy, o przygotowaniach do mistrzostw świata we Włoszech
Rz: Przed sparingowymi meczami z Kubą w Spale mówił pan, że powinny rozwiązać problem na dwóch pozycjach, libero i ataku. Pierwszy mecz Polacy wygrali 3:1, drugi przegrali w takim samym stosunku. Problem został rozwiązany?
Daniel Castellani: Powiedzmy, że tak. Mam dwóch równorzędnych atakujących, Mariusza Wlazłego i Piotra Gruszkę, oraz dwóch libero, Krzysztofa Ignaczaka i Piotra Gacka. Którzy z nich zaczną w najbliższą sobotę inauguracyjne spotkanie mistrzostw świata z Kanadą, zadecyduję jednak już w Trieście przed meczem.
W drugim meczu z Kubą kontuzji doznał Paweł Zagumny. To coś poważnego?
Na szczęście, jak wykazało...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta