Ubóstwo, czyli stan życiowej klęski
- Nasze rozmowy często pełne są jadu i zawiści wobec ludzi biednych. Czy jest to nietolerancja, czy coś jeszcze innego? – zastanawia się socjolog
W społeczeństwie współczesnym, w kulturze indywidualizmu, w jakiej żyjemy, w społeczeństwie nastawionym na sukces indywidualny brak sukcesu postrzegany bywa jako niepowodzenie zawinione przez samego biednego. „Jeśli mnie się udało, to dlaczego jemu nie?”. Wraz ze zmniejszaniem się zasięgu ubóstwa w Polsce – a tendencję tę pokazują od kilku lat prowadzone przez GUS badania warunków życia gospodarstw domowych – opinia tego rodzaju ma coraz więcej zwolenników. Zmniejszaniu się stopy ubóstwa i bezrobocia w Polsce towarzyszą zmiany w postrzeganiu tych zjawisk.
Według sondażu CBOS z 1997 r. dominowała wówczas koncepcja biedy jako spowodowanej zewnętrznymi wobec jednostki czynnikami strukturalnymi, działającymi w makroskali, takimi jak masowe bezrobocie, transformacja gospodarki, polityka państwa, rządu, władz; rzadziej obarczano odpowiedzialnością za biedę samych biednych. W 2007 r. wizerunek biednego i bezrobotnego był bliższy tendencji,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta