Rosjan trzeba traktować z szacunkiem
Craig Kennedy: Prezydent Komorowski podczas wizyty w Waszyngtonie zaimponował członkom władz USA pewnością siebie, wizją, poczuciem humoru i tym, że rozmawiał z Amerykanami jak równy z równym – mówi prezes German Marshall Fund Jackowi Przybylskiemu
Rz: German Marshall Fund wiosną otworzy w końcu biuro w Warszawie. Dlaczego dopiero teraz, w 2011 roku?
Prawdopodobnie powinniśmy byli otworzyć je w 2000 roku, gdy przeprowadzaliśmy reorganizację w Europie Środkowo-Wschodniej. Ale wówczas zdecydowaliśmy się na otwarcie biura w Bratysławie na Słowacji. Od lat postrzegamy jednak Polskę jako jedno z pięciu, sześciu najważniejszych państw, jeśli chodzi o nadawanie kształtu europejskiej polityce. Jest w tym kraju pewna energia, której nie czuje się w innych częściach Europy.
Mówi pan, że spóźniliście się o dziesięć lat? A nie o 20? Przecież Polacy, którzy po wojnie nie mogli skorzystać z planu Marshalla, największego wsparcia oczekiwali tuż po 1989 roku.
GMF zaczął realizować projekty w Polsce na początku lat 90. Wówczas mieliśmy jednak tylko jedno biuro poza USA i mieściło się ono w Berlinie. W Polsce pracowała dla nas jedna osoba – we Wrocławiu....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta