Stacje gotowe, ale megafony będą w grudniu
Na przystankach kolejowych: Al. Jerozolimskie oraz Żwirki i Wigury, nie ma megafonów. PKP odpowiadają: – Stacje to był pierwszy etap, megafony – drugi
Przystanki zostały zbudowane w 2008 roku. Na obydwu nie ma ani kas biletowych, ani poczekalni. – Ale żeby nie zainstalować megafonu, to już jest przesada. Gdy pociąg się opóźnia, to nie wiadomo, czy 10 min, czy godzinę – denerwują się pasażerowie.
Podobnie jest na stacji Służewiec, z której korzysta dużo warszawiaków pracujących w tamtejszych biurowcach. Pozbawieni informacji pasażerowie nie wiedzą, czy mają czekać na pociąg, czy przesiąść się do autobusu i potem wsiąść do metra.
– Stacje Żwirki i Wigury oraz Al. Jerozolimskie powstały w ramach pierwszego etapu modernizacji linii Warszawa – Radom. Natomiast instalację megafonów przewidziano w drugim etapie, kiedy gotowy będzie łącznik z lotniskiem – tłumaczy Jan Telecki z PKP Polskie Linie Kolejowe. I dodaje: – Od grudnia zapowiedzi będą wygłaszane na wszystkich stacjach pomiędzy lotniskiem a Warszawą Zachodnią. Ale będą to tylko informacje o opóźnieniach lub zmianie toru, na który przyjeżdża pociąg – zapowiada Telecki.
—szyp