Ameryka OnLine w ofensywie
Decyzja szefów AOL o wydaniu 315 mln dol. na lewicowy serwis „Huffington Post” podzieliła analityków mediów. Jedni sądzą, że pozwoli to gigantowi odzyskać dawną chwałę, drudzy, że może go jeszcze bardziej pogrążyć
Jacek Przybylski z Waszyngtonu
AOL – czyli America OnLine – była w latach 90. tak popularna, że wielu Amerykanów utożsamiało ją po prostu z Internetem. Oferowała zarówno sam dostęp do sieci, jak i własny portal z wiadomościami, komunikator oraz pocztę elektroniczną. Komunikat „You’ve got mail”, który słyszeli użytkownicy AOL, gdy przychodziła do nich nowa wiadomość, wielokrotnie wykorzystywano zaś w filmach i sztukach teatralnych.
Ikona AOL przedstawiająca biegnącego żółtego ludzika – tego samego, do którego wzdychała w reklamie roznegliżowana Sharon Stone – znalazła też swoje miejsce w muzeach reklamy.
– AOL była jedną z potęg w świecie technologii i protoplastą wielkich firm internetowych – mówi „Rz” Rob Enderle, analityk z kalifornijskiej firmy Enderle Group. – Jako portal łączyła zaś wiele różnych stron internetowych i naprawdę miała kiedyś ogromne znaczenie w USA – dodaje.
Poszerzyć ofertę
Po nieudanej fuzji AOL z koncernem Time Warner z początku wieku udział firmy w amerykańskim rynku internetowym systematycznie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta