Reforma OFE może naruszać prawa nabyte
Prezydent powinien skontrolować konstytucyjność zmian – mówi Jerzy Stępień
Rz: Co pan sądzi o konstytucyjnych wątpliwościach związanych z reformą OFE. W debacie Balcerowicz – Rostowski minister powiedział, że orzecznictwo Sądu Najwyższego traktuje składki do OFE tak samo jak składki do ZUS. Czy to prawda?
Niezupełnie. Składki do OFE podlegają ostrzejszym reżimom bezpieczeństwa. Jedne i drugie przestają być naszą prywatną własnością z chwilą przekazania do ZUS, a w momencie kiedy pewna część składki idzie do OFE, staje się częścią mienia OFE. W sensie cywilistycznym ten majątek stanowi własność OFE, a jest zarządzany przez towarzystwo emerytalne. Czyli mamy do czynienia z rodzajem funduszu powierniczego zarządzanego przez podmiot prywatny.
W czyim imieniu działa ten powiernik?
W naszym. W imieniu tych, którzy w przyszłości będą uprawnieni do emerytury, ale także w imieniu państwa.
Czy ubezpieczeni mogą się czuć właścicielami tych pieniędzy?
Oni nie są właścicielami w rozumieniu prawa cywilnego i tutaj słusznie Sąd Najwyższy powiedział, że osoba będąca składkowiczem nie jest właścicielem tej składki. Gdy ubezpieczamy samochód, też przestajemy być właścicielami składki z chwilą, kiedy przeszła do ubezpieczyciela.
Prawa ubezpieczonych w OFE nie są chyba tak samo luźne jak w ZUS?
Są z pewnością silniej chronione niż w ZUS, gdyż za gwarancją...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
