Nie reaguję na dyktaturę prasy
Trener reprezentacji Polski o bramkarzach, rozmowie z Patrykiem Małeckim i piątkowym meczu z Litwą
Rz: Słyszał pan o takiej drużynie, która w pół roku z powodu kontuzji straciła trzech bramkarzy?
Franciszek Smuda: Jak się daje z siebie wszystko w każdym meczu, to może stać się coś niedobrego. Z bramkarzami w kadrze nie ma jednak problemu, mamy na zgrupowaniu trzech zawodników, z których każdy może bronić.
Najbardziej doświadczony ma dwa mecze w reprezentacji.
Może mieć i zero, a dla mnie będzie dobry. Jacek Kazimierski zadecyduje, kto zagra przeciwko Litwie, kto przeciwko Grecji.
Przy takich problemach nie lepiej byłoby się pogodzić z Arturem Borucem?
Proszę mnie więcej nie pytać o Boruca. To temat zamknięty. Nie ma możliwości, żeby wrócił do kadry. To moja definitywna decyzja.
Sebastian Boenisch musiał przejść drugą operację i znowu lewa obrona stała się największym problemem?
Prawdziwi lewi obrońcy się u nas nie rodzą. Liczę, że Boenisch dojdzie do zdrowia i już w czerwcu będzie z nami trenował. Arek Głowacki powiedział mi, że dwa świetne mecze w Trabzonsporze rozegrał Piotr Brożek, więc...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
