Woda z kranu jest równie dobra jak ta z butelki
Dorota Wiśniewska, rzeczniczka prasowa Aquanetu, firmy odpowiedzialnej za wodociągi i kanalizację w Poznaniu i okolicach
Pije pani wodę z kranu?
Dorota Wiśniewska: Oczywiście.
I nie boi się pani bólu brzucha?
Nie. Po pierwsze, piję ją dlatego, że wiem, co piję. Po drugie, nie lubię marnowania pieniędzy. Nie widzę sensu w tym, by za 1,5-litrową butelkę płacić około 2 zł, skoro ta sama ilość smacznej kranówki kosztuje w Poznaniu 54 gr.
Może dla słynących z oszczędności poznaniaków i krakusów argument, że woda z kranu jest tańsza, jest wystarczający, ale co jeszcze przemawia za tym, by pić wodę z kranu?
Znam proces uzdatniania wody, sposoby jej kontrolowania. Produkowana przez nas woda jest więc przede wszystkim zdrowa. Nie mam żadnych obaw przed jej wypiciem w przeciwieństwie do niektórych wód mineralnych, których skład jest dużo gorszy od wzgardzanej kranówki. W naszej stacji uzdatniania wody w Mosinie technologia polega na ujmowaniu wody ze studni, silnym jej napowietrzaniu, przetrzymywaniu wody w komorach, gdzie w wyniku zachodzących procesów zawarte w wodzie żelazo przybiera postać łatwo wytrącalnych związków chemicznych, filtracji wody na filtrach kwarcowych (lub antracytowo-kwarcowych) pospiesznych, gdzie w procesie filtracji powstałe w komorach związki żelaza i wytrącone na filtrach związki manganu zostają zatrzymane na złożu filtracyjnym, usuwaniu zatrzymanych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta