Na ile efektywna ustawa o efektywności energetycznej
Krótki czas funkcjonowania białych certyfikatów spowoduje, iż nie spełnią one swojej roli. Na podstawie nowych przepisów trudno będzie zobowiązać jednostki publiczne do oszczędzania energii – twierdzą starszy prawnik w ClientEarth Warszawa oraz prawniczka w ClientEarth Bruksela
Sejm uchwalił 15 kwietnia pierwszą polską ustawę o efektywności energetycznej (DzU nr 94, poz. 551). Określa ona krajowy cel, jakim jest 9 proc. oszczędności energii do 2016 r. Jednak kluczowe mechanizmy osiągania tego celu, czyli tzw. białych certyfikatów oraz obowiązków jednostek sektora publicznego, zostały skonstruowane wadliwie, przez co cel ten zapewne nie zostanie osiągnięty.
Efektywność energetyczna jest jednym z elementów polityki klimatycznej i energetycznej Unii Europejskiej. Ważna rola wydajności energetycznej i oszczędności energii podkreślona została w wielu dokumentach polityczno-strategicznych Unii. Co najważniejsze jednak, Unia przyjęła również szereg wiążących aktów prawnych regulujących poszczególne segmenty tego sektora. Do najważniejszych należy dyrektywa 2006/32/WE w sprawie efektywności końcowego wykorzystania energii i usług energetycznych.
W pierwszych dniach marca tego roku Komisja Europejska opublikowała komunikat „Plan działań na rzecz efektywności energetycznej 2011". Lektura tego dokumentu skłania do przypuszczenia, że polityka energetyczna Unii będzie zmierzała w kierunku bardziej konkretnych i surowszych obowiązków nakładanych przez Unię bezpośrednio na państwa członkowskie. Intencją Komisji Europejskiej będzie zaproponowanie rygorystycznych i wiążących środków pozwalających osiągnąć w 2020 r. oszczędności energii w wysokości 20...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta