Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Chiński dysydent wolny

27 czerwca 2011 | Świat | Wojciech Lorenz
Hu Jia i jego żona Zeng Jinyan od lat działają na rzecz obrony praw człowieka w ChRL (zdjęcie z 2007 roku)
źródło: AP
Hu Jia i jego żona Zeng Jinyan od lat działają na rzecz obrony praw człowieka w ChRL (zdjęcie z 2007 roku)

Z więzienia wyszedł znany obrońca praw człowieka Hu Jia. Represje wobec opozycji jednak nie słabną

37-letni Hu Jia wyszedł na wolność w  niedzielę w nocy, po odsiedzeniu do ostatniego dnia wyroku trzech i pół roku więzienia. W domu czekały na niego żona i czteroletnia córeczka, którą pożegnał, gdy miała kilka tygodni. "Bezsenna noc. Hu dotarł do  domu o 2.30. Spokojny i bardzo szczęśliwy. Potrzebuje czasu, aby dojść do siebie" – napisała na Twitterze żona Zeng Jinyan. Jak mówi, teraz najważniejsze dla jej męża będą kontakt z córeczką i rodzicami, podreperowanie zdrowia i unikanie ponownego aresztowania.

Życie na krawędzi

Krótko ostrzyżony, w charakterystycznych okularach, Hu jest jednym z najsłynniejszych chińskich obrońców praw człowieka. Domagał się oficjalnego śledztwa w sprawie krwawego stłumienia studenckich protestów na placu Tiananmen w 1989 roku. Aktywnie angażował się w ochronę środowiska i zasłynął walką o...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8963

Spis treści
Zamów abonament