Fiasko rozmów w sprawie Górskiego Karabachu
Prezydentom Rosji, Armenii i Azerbejdżanu nie udało się podpisać planu mającego zakończyć wieloletni konflikt
„Strony wymieniły jedynie ogólnikowe komunikaty w stylu: doszliśmy do porozumienia" – podało w sobotę Radio Echo Moskwy, komentując piątkowe spotkanie w Kazaniu Dmitrija Miedwiediewa, Serża Sarkisjana i Ilhama Alijewa.
Według pokojowej mapy drogowej, dokumentu, który mieli podpisać w piątek prezydenci Azerbejdżanu i Armenii, armia ormiańska miała opuścić zajęte terytoria wokół Górskiego Karabachu, a uchodźcy mieli wrócić do swoich domów. Miał też zostać otwarty korytarz komunikacyjny łączący oba kraje, a na sporne terytorium miały wkroczyć siły pokojowe. Ostateczne określenie statusu Karabachu nastąpiłoby w drodze referendum.
Do podpisania dokumentu jednak nie doszło. W sobotę MSZ w Baku i Erewanie obarczały się nawzajem winą o fiasko rozmów. Dyplomaci w Azerbejdżanie utrzymywali, że Armenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta