Zawodowcy i weekendowi
Po kompromitujących błędach jednych sędziów inni piszą list otwarty i chcą zmian. PZPN na razie czeka
W sobotę sędzia Wojciech Krztoń z Olsztyna wypaczył wynik meczu Polonia – Górnik, a Adam Lyczmański z Bydgoszczy zrobił to samo w spotkaniu Wisły z Jagiellonią. We wtorek przewodniczący Kolegium Sędziów Janusz Eksztajn odsunął obydwu arbitrów od prowadzenia meczów ekstraklasy do końca roku. Jednak wczoraj Lyczmański był sędzią bramkowym w meczu Ligi Europejskiej Stade Rennes – Celtic Glasgow.
– Wojciech Krztoń został przesunięty do I ligi – powiedział Janusz Eksztajn. – Za szybko mu zaufaliśmy, widzimy teraz, że musi jeszcze nad sobą popracować. Natomiast Adam Lyczmański jest sędzią bardziej doświadczonym, taka wpadka wcześniej mu się nie przydarzyła. Można więc mówić o pechu, a nie braku umiejętności. Analizując ich błędy, zwrócimy uwagę na pracę asystentów, którzy w obydwu przypadkach arbitrom głównym nie pomogli, choć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta