Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przenicowana polityka

17 listopada 2012 | Plus Minus | Piotr Gursztyn
Mieczysław Wachowski, Michał Boni i Jacek Kuroń w kuluarach Sejmu: gorące lato 1992
źródło: FOTONOVA/east news
Mieczysław Wachowski, Michał Boni i Jacek Kuroń w kuluarach Sejmu: gorące lato 1992
Wicemarszałka Andrzeja Kerna przeczołgano jak nikogo innego
autor zdjęcia: Andrzej Rybczyński
źródło: PAP
Wicemarszałka Andrzeja Kerna przeczołgano jak nikogo innego
Henryka Krzywonos i Jolanta Kwaśniewska: nowa, zażyła przyjaźń
źródło: reporter
Henryka Krzywonos i Jolanta Kwaśniewska: nowa, zażyła przyjaźń

Historia III Rzeczypospolitej roi się od medialnych fałszerstw i kampanii, za pomocą których niszczono jednych polityków, a budowano fałszywe legendy innym.

Omal się nie zadławił. Taka była reakcja bardzo znanego polityka SLD na wieść, że na weselu Oli Kwaśniewskiej bawiła się Henryka Krzywonos. – Przecież Kwaśniewscy poznali się z nią może rok temu. To już taka przyjaciółka rodziny? – gorączkował się w rozmowie z autorem tego tekstu. Bo według niego owa świeża „przyjaźń" jest szczytem hipokryzji.

Tramwaj zatrzymałam...

Henryka Krzywonos jest już jednak celebrytką. Z osoby jeszcze kilka lat temu kompletnie nieznanej stała się, dzięki operacji wielu mediów, „legendarną tramwajarką", która miała podtrzymać strajki sierpniowe w Gdańsku w 1980 r. Jej rola w tamtych wydarzeniach nie jest całkiem pewna, bo są historycy i świadkowie, którzy to kwestionują. Ale była potrzebna jako przeciwwaga dla trudnej do zakwestionowania legendy Anny Walentynowicz, która w wojnie politycznej ostatnich lat opowiedziała się po „niewłaściwej" stronie.

Operacja medialna „Krzywonos na piedestały" wymaga pewnego wysiłku. Wprawdzie internauci wyliczyli, że np. „Gazeta Wyborcza" pierwszy raz zauważyła Krzywonos dopiero w 1995 r. i przez długie lata później też nie eksponowała jej postaci, ale w ostatnich latach posypał się deszcz nagród i zaszczytów.

Andrzej Wajda postanowił naprawić swój błąd sprzed kilku dekad, kiedy w „Człowieku z żelaza" siebie samą zagrała Anna...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9389

Wydanie: 9389

Spis treści
Zamów abonament