W skrócie
W drugim tupolewie też materiały wysokoenergetyczne
Urządzenia używane przy badaniu wraku w Smoleńsku reagowały w analogiczny sposób podczas badań drugiego samolotu Tu-154 M i podawały sygnały mogące wskazywać na obecność materiałów wysokoenergetycznych, w tym wybuchowych – poinformowała Naczelna Prokuratura Wojskowa. Śledczy przeprowadzili eksperyment „mający na celu sprawdzenie wskazań urządzeń wykorzystywanych w czynnościach przeprowadzonych w Smoleńsku". – Do tego celu posłużył bliźniaczy do Tu-154 M nr 101 samolot o numerze 102, znajdujący się w Mińsku Mazowieckim – zaznaczył rzecznik prokuratury płk Zbigniew Rzepa. Jak dodał, badaniom poddano m.in. pasy foteli załogi i pasażerów, salonkę. „Uzyskane wyniki nie mogą być traktowane jako podstawa do wydania kategorycznej opinii o obecności materiałów wybuchowych lub wybuchu, są jedynie podstawą do dalszych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta