Kiedy palce są leniwe, zjawia się KK
Wsiadając do autobusu, usłyszałem taką uliczną wymianę zdań: „To jedziesz ze mną?". I odpowiedź: „KK".
Autobus odjechał, w środku był tłok, nie miałem więc okazji zerknąć za siebie i jechałem z dręczącą mnie językową zagadką na temat tajemniczego „KK".
W YouTubie pod tytułem „KK" znalazłem co najmniej dziwny i zagadkowy teledysk. Blondynka...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta