Egipt. Nastrój wciąż rewolucyjny
Bliski Wschód. Dziś, w drugą rocznicę rewolucji przeciwko dyktaturze Mubaraka, część jej uczestników chce rozpocząć kolejną – przeciw rządzącym islamistom.
Cele tamtej rewolucji nie zostały osiągnięte – uważa opozycja. A przywódcy młodzieży, która była najbardziej widoczna podczas demonstracji na początku 2011 roku, mówią o ukradzionej rewolucji. Ukradzionej przez Bractwo Muzułmańskie, które też w niej uczestniczyło, ale nie rzucało się w oczy, a teraz ma w rękach całą władzę.
– Sytuacja jest bardzo niestabilna, nie jest jasne, kto wygrał, a kto przegrał. Nawet Hosni Mubarak jeszcze do końca nie przegrał, ma wznowiony proces. Bractwo próbuje ukraść rewolucję, mówiąc Amerykanom, że tylko ono może...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta