Ile może trwać umowa terminowa
Gdy szef proponuje angaż na kilka lat, jego długość inaczej należy oceniać w stosunku do szeregowych pracowników, a inaczej u kadry menedżerskie
Taki wniosek płynie z orzecznictwa Sądu Najwyższego.
Dlaczego taka forma
Mimo że prawo unijne i nasz kodeks pracy traktują umowę o pracę na czas nieokreślony jako standardową, podstawową formę zatrudnienia, to pracodawcy wolą terminowe kontrakty. Dla firmy mają niemal same zalety, ale w praktyce wywołują wiele poważnych wątpliwości. Dodatkowo pogłębia je nie zawsze jednolite i konsekwentne orzecznictwo sądowe.
Główny problem zgłaszany przez pracodawców i dość często podejmowany w judykaturze to samo uzasadnienie zawarcia umowy na czas określony. Czy szef powinien podać, dlaczego decyduje się na zawarcie terminowej umowy o pracę, a nie takiej na czas nieokreślony? Kodeks pracy nie przewiduje takiego wymogu.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego spotykamy się jednak z postulatem istnienia causa (przyczyny) zawierania terminowej umowy o pracę. Przykładem może być teza orzeczenia SN z 25 października 2007 r. (II PK 49/07). Zgodnie z nią niedopuszczalne jest zawarcie wieloletniej umowy o pracę na czas określony z klauzulą wcześniejszego rozwiązania za dwutygodniowym wypowiedzeniem, chyba że co innego wynika z przepisów albo charakteru umowy dotyczącej wykonywania zadań oznaczonych w czasie.
W innym wyroku z 7 września 2005 r. (II PK 294/04) SN przyjął, że zawarcie dziewięcioletniej umowy na czas określony z klauzulą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta