Telewizja z wielką stratą
Prezes Juliusz Braun może zapłacić stanowiskiem za kiepską sytuację finansową TVP. Czy czeka nas nowe rozdanie?
Tak uważa część polityków obecnej medialnej koalicji (PO–PSL–SLD) oraz pracowników telewizji.
Bezpośrednią przyczyną ma być ogromna strata finansowa TVP za poprzedni rok. Nieoficjalnie mówi się nawet o 230 mln zł. I choć władze telewizji tłumaczą to m.in. dużymi kosztami, związanymi choćby z relacjonowaniem Euro 2012, to krytycy obecnego prezesa powołują się na przykład odwołanego niedawno prezesa LOT.
Prezes Braun zapewniał niedawno, że w 2013 r. wynik TVP wyjdzie na zero.
– Telewizji nie grozi utrata płynności finansowej – uspokaja w rozmowie z „Rz" Joanna Stempień-Rogalińska, rzecznik TVP.