Prawdziwy numer jeden
Wiktoria Azarenka znów znalazła w Dausze sposób na Agnieszkę Radwańską i wreszcie na Serenę Williams
Półfinał Białorusinki z Polką wygrany przez Azarenkę 6:3, 6:3 nie był meczem jednostronnym, ale nie było też chwili, by uwierzyć, że przewaga Azarenki nagle zniknie. Agnieszka Radwańska słuchała podpowiedzi trenera Tomasza Wiktorowskiego, próbowała ataku w drugim secie, lecz mimo odwagi zabrakło armat.
W Dausze Polka nie straciła (i nie zyskała) punktów rankingowych, bo powtórzyła wynik z ubiegłego roku. W tym tygodniu w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta