W obronie niskich podatków
Gdy uda się aresztować więcej przemytników, to potrzeba będzie więcej pracy sędziów, więcej więzień i strażników. Żony i dzieci aresztowanych trzeba byłoby zaś otoczyć większą opieką ze strony władz – pisze prawnik.
W XIX wieku brytyjskie rządy zmniejszały podatki, co stymulowało rozwój gospodarczy, a w praktyce przyczyniało się do zwiększenia wpływów budżetowych. Pierwszym eksperymentem tego rodzaju była reforma ceł w 1825 roku. Polegała ona na radykalnym obniżeniu większości stawek celnych.
Mimo to, a może właśnie dlatego, w roku 1826 dochody Skarbu Państwa z tytułu ceł nie tylko nie spadły, ale nawet zaczęły rosnąć. Zaobserwował to zjawisko Poulett Thomson stwierdzając, że podniesienie poziomu ceł powyżej pewnego punktu powoduje spadek dochodów państwa, podczas gdy ich obniżenie powoduje ich wzrost przy jednoczesnym spadku cen. Choć w ciągu pięciu lat reformowania systemu celnego Robert Peel zmniejszył opłaty celne o 2,5 miliona funtów rocznie, to rozwój gospodarczy spowodowany tymi reformami zaowocował zwiększeniem wpływów budżetowych z 50 milionów funtów w roku 1841 do 55 milionów w roku 1846.
Wpływy budżetowe
Rzecz jasna nie każda redukcja ceł powodowała wzrost wpływów już w następnym roku podatkowym. Początkowo na imporcie niektórych grup towarów budżet odnotowywał stratę. Na przykład strata wpływów z tytułu zmniejszenia stawek celnych na skóry garbowane do roku 1845 wyniosła prawie 37 tys. funtów, na terpentynę prawie 80 tys. funtów, a na olej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta