Arogancja i groźby wkradają się także za ławę sędziowską
Brat nieobecnego na rozprawie oskarżonego zgłosił wniosek o jej nagrywanie, ale zanim zdążył coś powiedzieć, sędzia już na niego nakrzyczała.
W Internecie niedawno furorę zrobił filmik z rozprawy „Starucha", na której prokurator chciał zablokować jej nagrywanie argumentacją, a zwłaszcza tonem dalekim od uprzejmości. Nagranie sędzi Bożeny W. z Sądu Rejonowego Szczecin Centrum przebija tamto. Aż strach pomyśleć, co by było, gdyby nagrań takich było więcej.
Tomasz Gontarz, młody przedsiębiorca ze Szczecina, poszedł na sprawę brata o wykroczenie (drobne utarczki przy legitymowaniu przez policję). Zrobił to, bo brat wyjechał za granicę – dostał tam pracę.
– Przyniosłem usprawiedliwienie brata i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta