Kto jest niewolnikiem
Niczego nie ukrywałem. Wiedziałem w momencie podpisywania umowy z PiS w lipcu 2012 roku, że to pojawi się w sprawozdaniu. A teraz pokażmy innych, od kogo oni dostają pieniądze – mówi Agnieszce Kalinowskiej prezes SDP i właściciel Radia Wnet.
"Rz": Czy uważa się pan za niezależnego dziennikarza?
Krzysztof Skowroński: Tak.
Po informacji, że pana radio wzięło od Prawa i Sprawiedliwości 140 tysięcy złotych? To raczej dowód na zależność od partii.
Nie.
Dlaczego?
Radio wzięło, ale zawarło umowę handlową i zachowało niezależność.
Na co zostały przeznaczone te pieniądze?
Przedmiot umowy ma w sobie zawartą klauzulę tajemnicy, poprosiłem drugą stronę o zwolnienie z niej, ale jeszcze nie mam odpowiedzi. Przedmiot umowy nie miał nic wspólnego z niezależnością dziennikarską.
Skoro jakaś partia przeznacza swoje fundusze na działalność jakiegoś medium, to raczej oczywiste jest, że chce mieć wpływ na to medium.
To wcale nie jest oczywiste. Radio Wnet i cały system, który tworzymy, ma swój własny oryginalny system finansowania. Dzięki temu jest niezależnym medium.
To znaczy, jaki ma system finansowania?
Rozmaity: mamy Wydawnictwo, Bilet Radia Wnet, Spółdzielnię Radia Wnet, Akademię Radia Wnet, wydajemy płyty, w manufakturze powstają odbiorniki radia internetowego. Tworzymy też spółdzielnie spożywców. Jest bardzo wiele źródeł finansowania. Nikt, kto wchodzi z nami w jakąś relację ekonomiczną, nie dostaje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta