Partner może być, ale dobrze ubezpieczony
W spółce osobowej jej uczestnicy powinni wykupić krzyżowe ubezpieczenie na życie.
Po śmierci wspólnika spółki osobowej co do zasady spadkobiercy nie wchodzą do spółki, ale wspólnicy muszą ich spłacić, czyli wypłacić ekwiwalent. Potrzebują na to pieniędzy, i to zazwyczaj sporych. Powstaje wtedy kwestia, skąd je wziąć? Można zaciągnąć kredyt albo sprzedać część majątku spółki, można też rozwiązać spółkę. Jednak zawczasu warto pomyśleć o tym, żeby każdy ze wspólników zawarł umowę ubezpieczenia na życie.
Rozmowy o sukcesji na wypadek śmierci nie są sprawą łatwą. Dużo prościej jest myśleć o bieżących problemach spółki. Tymczasem odpowiednie zarządzanie wymaga także uwzględnienia tego, że nikt nie jest wieczny, a po śmierci któregoś ze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta