Walka o cło na telebimy sięgnęła Brukseli
Fiskus nie odpuszcza w sporach z importerami stadionowych ekranów. Niektórzy przez to już upadli albo zostali zmuszeni do zmiany branży.
Opisywana już na naszych łamach sprawa nałożenia 14-procentowego cła na japońskie telebimy („Prawo zaczęło działać wstecz", „Rz" z 21 czerwca 2012 r.) wciąż nie znalazła swojego finału. Firmy sprowadzające te urządzenia musiały zapłacić cło opiewające w każdym wypadku na setki tysięcy złotych. Spory sięgnęły już sądów administracyjnych, a wkrótce jedną ze spraw zajmie się Naczelny Sąd Administracyjny.
Przypomnijmy, że celnicy nałożyli cło na telebimy sprowadzone w 2011 r. Ale nie od razu. Zrobili to już po imporcie, gdy weszło w życie unijne rozporządzenie. Pod koniec lutego 2012 r. zmieniło ono nieco klasyfikację takich urządzeń. W rezultacie cło na telebimy wzrosło z zera do 14 proc. Ale polscy celnicy zastosowali te przepisy wstecznie. W rezultacie wiele firm,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta