Od stycznia współczynnik za urlop to 20,83
Szef musi zapłacić pracownikowi, któremu wygasł angaż, a nie zdążył wykorzystać należnych wakacji. Nie ma takiego obowiązku, gdy strony postanowią o wykorzystaniu urlopu podczas kolejnej umowy, jeśli następuje ona po zakończeniu poprzedniego angażu u tego samego pracodawcy.
Do obliczenia tej kwoty firma użyje współczynnika, który w 2014 r. wynosi 20,83. Ustala się go odrębnie w każdym roku kalendarzowym. Po to, aby obliczyć ekwiwalent za jeden dzień niewykorzystanego urlopu wypoczynkowego, do którego pracownik nabył prawo w ciągu tych 12 miesięcy. Jeśli więc stosunek pracy rozwiąże się w 2014 r., a wypłata ekwiwalentu dotyczy niewybranego urlopu za poprzedni rok czy minione lata, np. 2011-2013 r., stosuje się wskaźnik z 2014 r.
Szef wypłaca to świadczenie, gdy pracownik nie wykorzysta przysługującego mu w całości lub w części urlopu, bo jego stosunek pracy wygasa lub rozwiązuje się (art. 171 k.p.). Z dniem jego rozwiązania prawo do wypoczynku przekształca się w prawo do ekwiwalentu (wyrok Sądu Najwyższego z 29 marca 2001 r., I PKN 336/00).
Przy rozstaniu w styczniu niewykorzystane wakacje rekompensuje się wskaźnikiem z 2014 r.
Współczynnik ekwiwalentowy dla zatrudnionych w niepełnym wymiarze czasu pracy obniża się proporcjonalnie do obowiązującego ich wymiaru czasu pracy. Wynika to z § 19 ust. 3 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta