Kościół przeciw karze śmierci
Skoro mogą istnieć więzienia i ośrodki odosobnienia, w których da się dożywotnio izolować groźnych przestępców, to nie zachodzi żadna przesłanka do ich uśmiercania – polemika publicysty „Rzeczpospolitej".
Wracająca przy okazji wypuszczenia na wolność Mariusza T., „szatana z Piotrkowa", dyskusja na temat kary śmierci skłoniła Roberta Gwiazdowskiego do przyjrzenia się nauczaniu Kościoła w tej sprawie. „Może w niektórych sprawach Kościół katolicki niepotrzebnie zmienia zdanie" – pyta prezydent Centrum im. Adama Smitha na łamach „Rzeczpospolitej". Autor, obszernie cytując stanowisko Jana Pawła II dotyczące ludzkiego życia, które papież wyraził w 1995 roku w encyklice „Evangelium vitae", oraz jego późniejsze o trzy lata wezwanie do zniesienia kary śmierci, dochodzi do wniosku, że w tej kwestii papież z Polski zmienił stanowisko Kościoła. Nic bardziej błędnego.
Jan Paweł II, co jest bardzo widoczne w jego nauczaniu, nigdy nie był zwolennikiem stosowania kary śmierci. A zatem nie mógł w tej sprawie zrobić żadnego zwrotu. Podobnie jest z całą nauką...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta