Viktor Orbán: po Moskwie czas na Pekin
Europa–Azja. Premier Węgier złożył w tym tygodniu swoją pierwszą oficjalną wizytę w Chinach.
Rangę wizyty podkreśla fakt, że węgierskiego premiera przyjął nie tylko jego chiński odpowiednik Li Keqiang, ale także prezydent Xi Jinping.
Istotny jest fakt, że Chińczycy zgodzili się na termin spotkania jeszcze przed planowanymi na początek kwietnia węgierskimi wyborami parlamentarnymi. Oznacza to, że uznają swojego gościa za ich zdecydowanego faworyta, w przypadku niepewności bowiem woleliby późniejszy termin.
– Dla przywiązujących wagę do symboliki Chińczyków ważne jest także to, że Viktor Orbán jest pierwszym zachodnim politykiem przyjmowanym w Pekinie po księżycowym Nowym Roku – mówi w rozmowie z „Rz" Tamás Matura, analityk Instytutu Spraw Zagranicznych w Budapeszcie.
„Otwarcie na Wschód" jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta