Państwo do odzyskania
Państwo polskie krzywdzi ludzi na zlecenie tych, którzy nim sterują: milionerów, banków, deweloperów, lichwiarzy, zagranicznych korporacji – pisze lewicowy polityk.
Neoliberalne media, zwolennicy wolnego rynku bez demokratycznych ograniczeń, różne „autorytety moralne" w rodzaju Jerzego Owsiaka – wszyscy oni szczują biednych obywateli na państwo. Choć to właśnie państwo jest ich jedyną nadzieją i tylko ono może zapobiec powszechnemu wyzyskowi, kantowaniu słabych przez silnych, biedzie i wykluczeniu społecznemu.
Prawo pięści
Dzisiejsze państwo polskie krzywdzi ludzi na zlecenie tych, którzy nim sterują: milionerów, banków, deweloperów, lichwiarzy, zagranicznych korporacji. Państwo nie reprezentuje dziś interesu ogólnego, społecznego, tylko partykularne interesy elit, wielkiego kapitału.
W świadomości ludzi jednak wytworzono przekonanie, że jest jakieś drapieżne państwo, które garnie do siebie i ma własne autonomiczne interesy. Jesteśmy, więc skłonni winić urzędników, sędziów, posłów, ministrów, premiera i prezydenta, ale nigdy ich mocodawców. Tymczasem każde rozstrzygnięcie prawne, administracyjne coś komuś daje po to, by innemu zabrać....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta