Dozór wymaga zachodu
Nakładając e-bransoletę skazanemu, sąd musi się narobić. Dużo bardziej, niż wydając karę w zawieszeniu. Na tej pierwszej można jednak zaoszczędzić, druga oznacza bezkarność.
Jak wynika z najnowszego raportu Najwyższej Izby Kontroli, odbywanie kary w Systemie Dozoru Elektronicznego (tj. z elektroniczną bransoletą) przebiło się w Polsce, ale nie tak bardzo, jak by mogło. Sądy nie sięgają po elektroniczne bransolety (lub robią to zbyt rzadko) do pilnowania pedofilów, pseudokibiców czy sprawców przemocy domowej....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta