W skrócie
Skazany za ludzki odruch
Dyrektor koszalińskiego więziennictwa, który wpłacił 40 zł grzywny za aresztanta osadzonego za kradzież wafelka wartego 99 gr, został prawomocnie uznany za winnego.
Sąd Okręgowy w Koszalinie utrzymał we wtorek wyrok w sprawie płk. Krzysztofa Olkowicza. Donieśli na niego podwładni, którym nie spodobało się, że pomógł osadzonemu w areszcie. Niezapłaconą grzywnę 100 zł złodziejaszkowi zamieniono na pięć dni aresztu.
Po trzech dniach dyrektor dowiedział się o osadzonym, porozmawiał z nim i uznał, że cierpi na schorzenie psychiczne i policja ani sąd nie powinny się nim zajmować. Wpłacił za niego 40 zł. W pierwszej instancji sąd uznał go za winnego, ale nie wymierzył kary. Dyrektor się odwołał, nie widząc w swoim zachowaniu niczego złego. Przegrał.
—pap, maj