Teoria zbyt piękna, aby była prawdziwa
Michał Zieliński
Polskę nawiedził Artur Laffer. Jego wizyta stała się świętem zarówno dla zdeklarowanych, jak i umiarkowanych zwolenników liberalizmu. Umiarkowani potraktowali argumentację Laffera jako argument przeciwko koncepcji podnoszenia podatków. Zdeklarowani chcieliby radykalnych reform, wprowadzających w życie postulaty twórcy słynnej krzywej.
Jakie to postulaty? Przede wszystkim niskie, proste, liniowe podatki bez żadnych ulg, co znakomicie zmniejsza koszty poboru. Za optimum można przyjąć propozycję Laffera dla Kalifornii, zakładającą dwa podatki: dochodowy i od wartości dodanej, każdy po 12 proc. Do tego należy dołożyć całkowite uelastycznienie rynku pracy, likwidację zatrudnienia na etacie i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta