Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gaz połączy Ukrainę z Europą

03 listopada 2014 | Ciekawa ekonomia
źródło: materiały prasowe

Ołeksandr Todijczuk | Liczymy na Polskę, która może stać się gazowym centrum tranzytowym w regionie – mówi w rozmowie z Michałem Duszczykiem wiceprezes Naftohazu.

Rz: Jak to jest być odpowiedzialnym za dostawy gazu do ukraińskich domów i fabryk w sytuacji, gdy od czerwca Rosja nie przesyła surowca?

Ołeksandr Todijczuk: Naszym głównym problemem jest to, że w ukraińskiej strukturze zapotrzebowania na energię dominuje jedno źródło – gaz ziemny. Stanowi on 40 proc. wszystkich surowców energetycznych zużywanych w naszym kraju. Jesteśmy od niego bardzo zależni, a sytuacja jest tym bardziej niekomfortowa, że monopolistą w zakresie dostaw jest Gazprom. Dotychczas, jak Rosja przykręcała kurek, nie było żadnej alternatywy poza wykorzystaniem zapasów z magazynów.

Zużycie gazu w naszym kraju sięga 50 mld m sześc. rocznie. Własne wydobycie gwarantuje jedynie 20 mld m sześc. To pokazuje, jak bardzo jesteśmy uzależnieni od dostaw z Rosji.

Jesteście w stanie się uniezależnić?

Zaczęliśmy poszukiwać alternatywnych źródeł gazu. Korzystamy z rewersowych dostaw ze strony Polski, Słowacji i Węgier. Ten ostatni kraj pod naciskiem Moskwy wstrzymał jednak przesył na Ukrainę. Węgrzy obiecują nam jednak, że wznowią go z początkiem stycznia przyszłego roku.

Polska, choć nie ma obecnie zbyt dużych technicznych możliwości, stara się dostarczać nam potrzebny surowiec. Wasz kraj już dwa razy odmówił Rosjanom udziału w projekcie budowy interkonektora omijającego Ukrainę (tzw....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9982

Wydanie: 9982

Spis treści
Zamów abonament