Ważniejsza zdolność podporządkowania niż nałóg
ŚWIADCZENIA. Gdy pracownik pije alkohol podczas podróży z miejsca wykonywania obowiązków służbowych do siedziby pracodawcy busem należącym do zakładu, nie można automatycznie uznać, że nie pozostaje w dyspozycji pracodawcy, jeśli jest gotowy wykonywać czynności związane z przejazdem oraz te, które ma zrealizować w siedzibie pracodawcy.
Tak wynika z wyroku Sądu Najwyższego z 6 marca 2014 r. (I PK 198/13).
Powódka w pozwie przeciwko pracodawcy męża domagała się uznania, że wypadek, jakiemu uległ on w listopadzie 2007 r. i w którego wyniku poniósł śmierć na miejscu, był wypadkiem przy pracy. W postępowaniu sądowym ustalono, że pracował u pozwanego jako konserwator zieleni na czas nieokreślony. W listopadzie 2007 r. z trzema innymi osobami oddelegowano go do pracy w innej miejscowości. Po jej zakończeniu mąż powódki z kolegami miał wrócić do siedziby pracodawcy. Transport w obie strony zapewniał zatrudniający. W drodze powrotnej na postoju pracownicy kupili alkohol, który spożywali w aucie. W czasie podróży mąż powódki z niewyjaśnionych przyczyn wypadł z jadącego busa na szosę i wpadł pod koła innego samochodu, ponosząc śmierć na miejscu.
W ocenie sądu I instancji pracownik w trakcie wypadku, mimo że pił, pozostawał w dyspozycji pracodawcy, w znaczeniu podlegania jego poleceniu odbywania tej drogi środkiem lokomocji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta