Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tylko wstrząs nas uratuje

18 listopada 2014 | Świat | Jędrzej Bielecki
François Fillon
autor zdjęcia: Miguel Medina
źródło: AFP
François Fillon

Bez silnej Francji nie ma Unii. Bo Europa niemiecka nie jest możliwa – twierdzi François Fillon, były premier.

Rz: Francja stała się chorym człowiekiem Europy?

François Fillon: Aż tak daleko bym się nie posunął. Ale z pewnością Francja jest dziś w takiej kondycji gospodarczej, która nie odpowiada ani jej roli w historii, ani znaczeniu demograficznemu, ani atutom, jakimi dysponuje w Unii. Dopóki kraj nie zostanie zreformowany, nie uzdrowi finansów publicznych, dopóki nie przywróci większej wolności przedsiębiorcom, będzie słabym podbrzuszem Europy.

Był pan przez pięć lat premierem Francji. Dlaczego nie przeprowadził pan tych zmian?

Po przejęciu władzy w 2007 r. rozpoczęliśmy wdrażanie bardzo ambitnych reform. Obaliliśmy monopol nauczania przez uniwersytety, zainicjowaliśmy daleko idącą przebudowę finansów, poluzowaliśmy regulacje prawa pracy, w szczególności gdy idzie o ograniczenie czasu pracy do 35 godzin tygodniowo. Tyle że po sześciu miesiącach zderzyliśmy się z bardzo poważnym kryzysem finansowym, który zresztą omal nie pogrążył Francji i kilku innych krajów europejskich. Musieliśmy poświęcić dużo czasu i dużo energii, aby z nim walczyć. Ale muszę przyznać, że kiedy kryzys się uspokoił, nie odzyskaliśmy determinacji, aby kontynuować reformy. Dziś staram się wyciągać wnioski z tego częściowego sukcesu albo częściowej porażki, aby stworzyć...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9994

Wydanie: 9994

Spis treści

Pierwsza strona

Media planet

Zamów abonament