Jak cwaniak został frajerem
Napijcie się „ducha puszczy". Będziecie zadawać ostrzejsze pytania – zachęcał były trener Janusz Wójcik przed spotkaniem promującym jego książkę.
„Duch puszczy" to alkohol przywieziony przez niego z Białegostoku specjalnie na spotkanie. Odbywało się ono w restauracji Sowa & Przyjaciele, znanej też jako studio nagrań. Pod względem marketingowym miejsce idealne. Czerniakowska, róg Gagarina. Niedaleko, na Tatrzańskiej, mieszkał bard Czerniakowa Stanisław Grzesiuk. Dawniej była tu knajpa Sielanka, opiewana w piosence jako „warszawski Maxim". Matecznik cwaniaków, doliniarzy, szopenfeldziarzy, artystów kosy, kompanów Felka Zdankiewicza...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta